📸 Polaroidy (Digitalsy) – Twój naturalny start w modelingu
W świecie modelingu funkcjonuje wiele profesjonalnych pojęć. Jednym z pierwszych, z którym się spotkasz, są polaroidy, znane też jako digitale. To naturalne, nieedytowane zdjęcia, które pokazują Twój aktualny wygląd – bez makijażu, filtrów i przesady.
🤔 Co to są polaroidy?
Dawniej robione były natychmiastowymi aparatami typu Polaroid – stąd nazwa. Dziś to po prostu proste zdjęcia wykonane aparatem cyfrowym lub telefonem, bez edycji, na jasnym tle i w naturalnym świetle.
Ich celem jest jedno: pokazać, jak wyglądasz naprawdę.
🧠 Po co są digitalsy?
Polaroidy służą agencjom i klientom, by zobaczyć Twoją naturalną urodę i proporcje. Pozwalają ocenić, jak prezentujesz się „na żywo” – czyli bez stylizacji, retuszu i pozy.
🗓️ Zdjęcia powinny być aktualne. Jeśli zmienisz fryzurę, kolor włosów, schudniesz, przytyjesz albo pojawią się nowe tatuaże – warto je odświeżyć.
📷 Czy musisz robić je u fotografa?
Nie. Możesz wykonać je samodzielnie. Ale musisz zadbać o światło, tło, obiektyw i pozowanie.
Jeśli chcesz mieć profesjonalne zdjęcia, które zrobią dobre wrażenie na agencji – możesz też skorzystać z pomocy fotografa, który ma w tym doświadczenie (np. współpracuje z agencjami modelek). Polecamy się 🙂
🏠 Jak zrobić dobre polaroidy w domu?
✔️ Co zrobić:
-
Stań przy białej lub jasnej ścianie, najlepiej z dużym oknem obok.
-
Użyj miękkiego światła – najlepiej w pochmurny dzień.
-
Poproś kogoś, żeby zrobił Ci zdjęcia – nie rób selfie przed lustrem!
-
Zrób kilka ujęć: z przodu, z boku, z tyłu, portret i półportret.
-
Pokaż się z włosami rozpuszczonymi i spiętymi.
⚠️ Czego unikać:
-
Zagraconego tła – kable, gniazdka, obrazki w tle odpadają.
-
Zdjęć z szerokokątnym obiektywem – mogą zniekształcać sylwetkę.
-
Ujęć w filtrach, z mocnym makijażem czy z retuszem.
📱 Używasz telefonu? Rób zdjęcia na zoomie optycznym (jeśli masz kilka obiektywów, to właśnie ten „z dalsza”) albo później skoryguj zniekształcenia w programie.
🖼️ Przykładowe zdjęcia
Poniżej znajdziesz przykładowe ujęcia polaroidów, które pokazują, jak powinny wyglądać zdjęcia typu front, bok, portret, całe ciało i włosy spięte vs. rozpuszczone.
Zwróć uwagę na: naturalne światło, neutralne tło, brak makijażu i prostą stylizację.
👗 Co ubrać do polaroidów?
Dla modelek:
-
Czarne lub ciemne, dopasowane legginsy/spodnie i obcisły top (bez napisów i logotypów).
-
Możesz też założyć czarne bikini i szpilki – jeśli aplikujesz do agencji fashion lub swimwear.
-
Zero biżuterii, gumek na nadgarstkach, kolorowych paznokci, dodatków.
Dla modeli:
-
Dopasowane dżinsy i prosty, neutralny T-shirt.
-
Modele fitness: bokserki + sylwetka w wersji naturalnej.
🎯 Celem jest pokazanie Ciebie, a nie ubrań.
😊 Jaki wyraz twarzy?
Naturalny, stonowany. Subtelny uśmiech jest w porządku, ale nie przesadzaj z emocjami. Unikaj mocnych póz i min. Wizerunek ma być profesjonalny, spokojny, prawdziwy.
💄 A co z makijażem i włosami?
-
Makijaż – albo brak, albo bardzo lekki (delikatny podkład, zero eyelinera, zero mocnych ust/rzęs).
-
Włosy – rozpuszczone, naturalne, bez stylizacji jak na galę.
Sprawdź wytyczne konkretnej agencji – niektóre życzą sobie zero makijażu.
🖼️ Czy można retuszować zdjęcia?
Nie. Polaroidy z założenia mają być nieedytowane.
Dopuszczalna jest drobną korekta techniczna (balans bieli, światło, korekta obiektywu), ale nie usuwamy pieprzyków, zmarszczek czy pryszczy – chyba że są tymczasowe (np. zadrapania, strupki).
🗂️ Nazwy plików i przygotowanie do wysyłki
Przed wysłaniem zdjęć do agencji, nazwij je poprawnie, np.:magda_nowak_polaroidy_2024-04_001.jpg zamiast IMG_9822.jpg.
📤 Zdjęcia wysyłaj w wersji do internetu (JPG, zmniejszone). Większe wersje możesz udostępnić później przez np. WeTransfer.
🧭 Co jeszcze warto wiedzieć?
Polaroidy to Twój start w modelingu. Mają pokazać agencji, kim jesteś tu i teraz – nie jak z okładki, tylko jako osoba, która zrobiła pierwszy krok, rozwija się i traktuje to poważnie.
Nie musisz wyglądać jak gwiazda z wybiegów. Szczera rozmowa z agencją i pokazanie, że chcesz się uczyć, są dużo cenniejsze niż perfekcyjna poza.
✅ Merytorycznie:
-
Agencje zawsze jasno precyzują, jakie mają być polaroidy: neutralne, nieedytowane, bez filtrów.
-
Przesyłanie zdjęć z filtrami, przerabianie twarzy (nawet subtelnie), czy – w skrajnych przypadkach – podszywanie się pod inną osobę to ogromne naruszenie zaufania.
-
W efekcie:
-
zdjęcia z filtrami lub zbyt dużym retuszem są natychmiast odrzucane, często nawet bez odpisywania,
-
agencja nie traci czasu na spotkania z osobami, które wyglądają zupełnie inaczej niż na zdjęciach,
-
wiarygodność kandydatki przepada – nawet jeśli miałaby potencjał.
-
Musiałem to napisać, bo to ostatnio jest chyba jakaś plaga.
🚫 Ważne ostrzeżenie – nie retuszuj i nie filtruj swoich polaroidów
Może to zabrzmi ostro, ale musisz to wiedzieć:
agencje modelek naprawdę nie znoszą zdjęć z filtrami.
To coś, co w ich oczach od razu dyskwalifikuje kandydatkę (a tak naprawdę, to wywołuje odruch wymiotny – “qfa, kolejna filtrzasta – papa”) – niezależnie od tego, jak dobrze wygląda na zdjęciu.
📸 Polaroidy mają pokazać Ciebie taką, jaka jesteś w rzeczywistości.
Jeśli nałożysz filtr, wygładzisz twarz, powiększysz oczy czy zmienisz proporcje ciała – rekruter od razu to zauważy (to się nazywa doświadczenie). I… “prawdopodobnie” pominie Twoje zgłoszenie bez żadnego kontaktu.
😬 Jeszcze gorzej? Zdjęcia „zrobione naturalnie”, ale… mocno przerobione
Niektóre dziewczyny przesyłają zdjęcia, które wyglądają „naturalnie”, ale w rzeczywistości są mocno wygładzone lub przerobione w subtelny sposób.
Efekt?
Na spotkaniu od razu widać, że to inna osoba. To bardzo niekomfortowa sytuacja – nie tylko dla rekrutera, ale też dla samej kandydatki.
❌ Skrajny przypadek: zdjęcia zupełnie innej osoby
Tak, zdarza się. Czasem dziewczyny przesyłają cudze zdjęcia, „bo chcą się dostać na casting”.
Efekt?
Zerowe szanse na zaufanie.
Żadnej współpracy.
Wpis na czarną listę gwarantowany.
PS. Kiedyś umówiłem się z dziewczyną, która na Tinder miała zdjęcie kuzynki – efekt po spotkaniu: czarna lista 🙂
✅ A jak jest najlepiej?
➡️ Pokaż siebie taką, jaką jesteś teraz.
➡️ Nawet jeśli masz problemy z cerą, postawą, nosisz aparat – to nic złego.
➡️ Jeśli zdjęcie ma być „naturalne”, to naprawdę musi takie być.
Agencje nie szukają idealnych ludzi z Instagrama.
Szukają osób prawdziwych, które mają potencjał i chcą się rozwijać.
Pokaż siebie – a jeśli Ci zależy, zrób to dobrze.