Modeling po ludzku. Spokojnie. Od początku.

Na początku przygody z modelingiem kluczowe jest, żebyś miała w swoim portfolio dwa rodzaje zdjęć: polaroidy (zwane także „digitals”) oraz testy (test shoots). Dzięki nim agencje i klienci od razu zobaczą Twój naturalny wygląd oraz to, jak potrafisz się zaprezentować w różnych stylizacjach.

Polaroidy (Digitals)

  • Naturalność przede wszystkim: Tutaj pokazujesz swoją prawdziwą twarz – bez makijażu, bez retuszu, w prostej fryzurze.
  • Minimalistyczny strój: Najlepszym wyborem są obcisłe spodnie (legginsy lub jeansy) i dopasowany top, np. biały lub czarny, do tego klasyczne szpilki.
  • Łatwe pozy: W polaroidach nie chodzi o spektakularne ustawienia ciała, tylko o to, byś była widoczna w pełnej krasie – twarz, profil, sylwetka.

Testy (Test Shoots)

  • Makijaż i stylizacja: W przeciwieństwie do polaroidów, tu już możesz zadbać o profesjonalny makijaż i ciekawsze stylizacje, co pokaże Twoją wszechstronność.
  • Rozwinięte pozowanie: Testy to dobre miejsce na lekkie eksperymenty z pozami i mimiką, żeby pokazać potencjał i umiejętność pracy z aparatem.

Jak dopasować zdjęcia do rodzaju modelingu?

  • Komercyjny (Commercial): Łagodne, „dziewczyna z sąsiedztwa”. Zdjęcia do reklam, katalogów, sklepów online.
  • Edytorial (Editorial): Bardziej artystyczne, kreatywne – jak w Vogue czy Harper’s Bazaar. Idealne, jeśli masz nietypową urodę i chcesz zaistnieć w świecie high fashion …
    … dalszy ciąg artykułu znajdziesz na naszej grupie. Zobacz link poniżej.